środa, 17 grudnia 2014 00:00 |
Jesteśmy w Mbaikoro, temperatura w naszym pomieszczeniu które wydaje się chłodne wynosi 29 stopni. Z zewnątrz dochodzące głosy z prowadzonej katechezy. Mamy w końcu małego „wraka” (przyp. red. czytaj samochód), którym można się poruszać, ale brak nam zapasowego koła. A bez tego lepiej się w drogę nie wybierać. W tym czasie w mieście są akcje policji, która zatrzymuje wszystkie samochody, by zrobić kontrolę i.....zdobyć pieniądze na święta!
W minioną niedzielę, mieliśmy Mszę św. prymicyjną ks. Oliwiera. Było jeszcze dwóch neoprezbiterów z nim. Dla was to brzmi nienadzwyczajnie, ale tu po raz pierwszy była taka Eucharystia! I to trzech kapłanów! Rzecz tu raczej niespotykana. Chwała Panu.
Przed nami święta, tutaj bardzo proste i skromne, ufamy ze figurka Jezusa dotrze do nas, by mogła być szopka. Niech Pan błogosławi w tym szczególnym czasie. s. Ewa i s. Katarzyna z Mbaikoro |
|
|
|
Strona 4 z 4 |